'Paul Farges', to wymarzone pnącze dla tych, którzy potrzebują rośliny silnej, dużej, szybko i bezproblemowo rosnącej, także w półcieniu.
Osiąga on wysokość ok. 6 metrów, świetnie radząc sobie , nawet w niezbyt żyznej glebie. Szybko i niezawodnie rośnie od wiosny po niemal połowę listopada a latem zakwita setkami długo utrzymujących się białawych kwiatów o kształcie sześcioramiennych gwiazdek. Ich dodatkowa zaletą jest zapach, tym intensywniejszy, im bardziej słoneczne jest stanowisko, na którym rośnie. Uroda, siła i długość kwitnienia - od początków VII aż po koniec sezonu, czyli mrozy - dla mnie, stawia go na jednym z pierwszych miejsc wśród powojników.
'Paul Farges' w Jedrzejowce rośnie na stanowisku półcienistym, w dość kwaśnej glebie na hostowisku. Sprzedawcy zalecają sadzenie go na glebach bogatych w wapń, o odczynie obojętnym, ale wierzcie mi i u mnie ładnie wygląda, obficie kwitnie ściągając codziennie dziesiątki motyli . Może nieco mniej odurzająco pachnie, ale i bez tego jest wystarcząjąco piękny.
fot. 03.09.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)